Byłam w swojej jaskini kiedy ktoś zapukał, po chwili ujrzałam Marco.
- Hej- powiedziałam patrząc na basiora.
-Hej- odpowiedział patrząc na mnie.
-Cóż cię tu sprowadza - zapytałam i spojżałam w stronę basiora który chwilę się zamyślił.
-No...niechciałem być sam- odparł chyba lekko zawstydzony.
-Jeśli chcesz możesz ze mną iść sprawdzić granicę tylko, że to trochę zajmie- zapytałam basiora patrząc ku wyjściu.
-Tak, bardzo chętnie- stwierdził i zaczoł zmierzać ku wyjściu.
Więc poszliśmy, po kilkunastu minutach byliśmy już przy granicy, ale przed nami jeszcze jakieś 4 godziny drogi aby zobaczyć całą granicę watahy.
Przez kilka minut drogi trwaliśmy w milczeniu, myślałam jaki by tu temat zaproponować ale nic nie przychodziło mi na myśl.
-Jeszcze przed nami długa droga. Nie da się jakoś szybciej pokonać tego dystansu? - zapytał patrząc przed siebie.
-Ja pokonuje ten dystans w godzinę ale lecąc a ty nie masz skrzydeł-Odparłam patrząc na niego a potem spojżałam na swoje skrzydła.
-No niestety nie mam skrzydeł, ale mogę biec- powiedział patrząc na swoje łapy.
-Wiem mam pomysł- zawołałam czarną która natychmiast przybiegła.
-Wśadaj tak będzie szybciej
<Marco?>
sobota, 3 czerwca 2017
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Z przykrością ogłaszam iż wataha zostaje zawieszona. Z powodu tego, że nikt już nie pisze opowiadań i nikt nie chce dołączać . Cóż tej wat...
-
❤Luna i Shadow ❤ Chodzą ze sobą!💞 Jestem szczęśliwa iż znalazłam swego ukochanego!💘 Alfa Luna
-
Wataha już działa i poszukuje nowych członków, serdecznie zapraszam.
-
Po zjedzonym posiłku Luna zapytała mnie czy pójdziemy nad łąkę. Zgodziłem się. Powoli zbliżaj się wieczór, miałem nadzieję, że dojdziemy na ...
-
2.Imię:Vane Whisper Strange Quill 3.Wiek:2lata 4.Płeć:Wadera 5.Jaskinia:nr.2 6.Hierarchia:Omega 7.Stanowisko:Wojowniczka 8.Rasa:Wilk ...
-
Gdy rankiem wpadłem na Sarę i zamieniliśmy kilka słów na temat wczorajszego wieczoru jakby z lekka mi ulżyło,nie do końca wiedziałem jaka wi...
-
Postanowiłam dzisiaj pójść na zwiady okolicy naszej watahy. Jest tu przepięknie. Najbardziej podobają mi się łąki. Na szczęście po drodze ni...
-
Byłam w swojej jaskini kiedy ktoś zapukał, po chwili ujrzałam Marco. - Hej- powiedziałam patrząc na basiora. -Hej- odpowiedział patrząc na...
-
Poszliśmy więc do Lasu łowieckiego. Wędrowaliśmy jakieś 20 minut i byliśmy na miejscu. Już stojąc przed lasem czułam zapach kilku jeleni i s...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz