sobota, 13 maja 2017

Od Luny CD Shadowa

Kiedy basior powiedział ,,trzy" zmienił się w geparda, ja nie zmieniłam się w żadne zwierzę. Ponieważ w moich mocach jest super szybkość i wiedziałam, że basior mnie nie dogoni. Rozpędziłam się do 200km/h a gepard biegnie tylko max 112km/h więc nie miał szans. Cofłam się trochę i biegłam przy basiorze i powiedziałam
-No wiesz... raczej mnie nie dogonisz mam moc super szybkość. Na prostej mój rekord to 660km/h mój rekord. Ale dam ci szanse i również zmienie się w geparda.- powiedziałam biegnąc i patrząc na niego, szybko zmieniła się w geparda.
-Teraz będzie sprawiedliwie -odparł patrząc przed siebie z poważną miną 
Biegliśmy koło siebie przez większość drogi, przy końcu postanowiłam, że zwolnienie i dam mu wygrać. Jak pomyślałam tak zrobiłam.
-To był dobry wyścig- powiedział zdyszany.
-Tak-odparłam i położyłam się na trawę.
-To co... odpoczynek?- powiedział i usiadł na ziemi.
-Tak, chętnie-popatrzyłam w górę i wzdychnełam 
Zauwarzyłam drzewo podeszłam do niego i się na nie wspiełam. On patrzył się na mnie z wielkim zdziwieniem.
-Co... ty siedzisz na drzewie ?- popatrzył ze zdziwieniem w moją stronę.
-Tak, wejdź tu jest wspaniałe -i popatrzyłam w jego stronę.
<Shadow?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz