piątek, 12 maja 2017
Od Shadowa CD Luny.
-To lecimy Shadow. Powiedziała wilczyca i wzbiła się w powietrze. Ja za to zmieniłem się w czarnego niczym noc smoka i poleciałem za alfą. Lecieliśmy nad różnymi lasami i wodospadami kiedy nagle wilczyca zaczęła lądować.
- To tu? Zapytałem.
- Tak. Powiedziała.
- Nie znasz jeszcze żadnych terenów naszego stada? Dodała zdziwiona wilczyca.
- Nie.. Nikt mnie jeszcze nie oprowadził. Powiedziałem.
- Jeśli chcesz to mogę Ci pokazać różne łąki, lasy i wodospady. Powiedziała Luna.
- Ok. Powiedziałem i zacząłem się oglądać po łące.
- Może się pościgamy? Zapytałem waderę.
- Jeśli chcesz. Powiedziała.
- To do tamtego pola, ok?
- Ok. Odpowiedziała mi wilczyca.
- To na trzy start. Powiedziałem i zacząłem odliczać.
- Jeden.... Dwa.... Trzy! Kiedy powiedziałem trzy szybko zamieniłem się w geparda i zacząłem gonić Lunę która trochę mnie wyprzedziła.
< Luna dokończ >
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Z przykrością ogłaszam iż wataha zostaje zawieszona. Z powodu tego, że nikt już nie pisze opowiadań i nikt nie chce dołączać . Cóż tej wat...
-
❤Luna i Shadow ❤ Chodzą ze sobą!💞 Jestem szczęśliwa iż znalazłam swego ukochanego!💘 Alfa Luna
-
Wataha już działa i poszukuje nowych członków, serdecznie zapraszam.
-
Po zjedzonym posiłku Luna zapytała mnie czy pójdziemy nad łąkę. Zgodziłem się. Powoli zbliżaj się wieczór, miałem nadzieję, że dojdziemy na ...
-
2.Imię:Vane Whisper Strange Quill 3.Wiek:2lata 4.Płeć:Wadera 5.Jaskinia:nr.2 6.Hierarchia:Omega 7.Stanowisko:Wojowniczka 8.Rasa:Wilk ...
-
Gdy rankiem wpadłem na Sarę i zamieniliśmy kilka słów na temat wczorajszego wieczoru jakby z lekka mi ulżyło,nie do końca wiedziałem jaka wi...
-
Postanowiłam dzisiaj pójść na zwiady okolicy naszej watahy. Jest tu przepięknie. Najbardziej podobają mi się łąki. Na szczęście po drodze ni...
-
Byłam w swojej jaskini kiedy ktoś zapukał, po chwili ujrzałam Marco. - Hej- powiedziałam patrząc na basiora. -Hej- odpowiedział patrząc na...
-
Poszliśmy więc do Lasu łowieckiego. Wędrowaliśmy jakieś 20 minut i byliśmy na miejscu. Już stojąc przed lasem czułam zapach kilku jeleni i s...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz